Express-owa szukalnia

wtorek, 28 października 2014

Stany, Stany fajowa jazda - Missy Elliot



Witam, po dłuższej nieobecności na blogu - no cóż, sprawy zawodowe.
Dzisiaj prezentuję kolejne zestawienie pt. Stany, Stany fajowa jazda. Następne siedem dni poświęconych będzie prezentacji zespołów, twórców i wokalistów pochodzących z tytułowych Stanów Zjednoczonych.

Na początek królowa rapu Missy Elliot
Może to być małe zaskoczenie, bo w żadnym wcześniejszym poście nie wspominałam o hip hopie, a jednak na koncie moich ulubionych doznań muzycznych jest także i ten gatunek muzyczny, choć w dosyć okrojonym i bardziej popowym składzie.

Missy Elliot - wokalistka, raperka, producentka, na koncie ma tyle przebojów, że mogłaby nimi obsypać kilku innych twórców.
Każdy szanujący się artysta chciał mieć nagrany kawałek z Missy (to oznaczało, że będzie hit) lub być przez nią zaproszony do współpracy - sukces gwarantowany, potrafiła zamienić w złoto, wszystko czego się tknęła. Zapraszała do współpracy głównie artystki, takie jak:
 Monica, Destiny's Child, Whitney Houston, Aaliyah, Mariah Carey, Fantasia, Madonną, Nelly Furtado, Ciarą, Lil’ Kim, Janet Jackson, Lil’ Mo, Tamia czy Mary Jane Blige. Kilka utworów nagranych z nimi również znajdują się w playliście.

Współpracowała także z Timbalandem, który był producentem jej albumów i długo tworzyli bardzo utalentowany i udany związek muzyczny.

Ja lubię w tej artystce to, że poza piosenką tworzy piękne teledyski do swoich utworów, są poruszające i żywe beaty oraz super układy choreograficzne. Nie wystarczy tylko słuchać, ale trzeba również patrzeć i doceniać "cuda teledyskowe". Dużo w jej utworach ozdobników i przeszkadzajek, które upiększają i dopełniają rytm i beat, co ja bardzo lubię. No i każdy utwór ma ciekawą linię melodyczną, przez co nie jest prosty i ciężki, czy surowy.

Coś dla oka i ucha zapraszam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz